[Wrocław] Bulwary nad Odrą

Wrocław jest obecnie najlepszym polskim wzorem zagospodarowywania terenów nadrzecznych. Od wielu lat konsekwentnie przywraca kolejne fragmenty nabrzeży Odry. Jeszcze kilka lat temu podobnie można było napisać o Bydgoszczy, niestety od pewnego czasu remonty nabrzeży w naszym mieście zatrzymano. Jeszcze w tym roku ma się to zmienić, w latach 2017-2020 Urząd Miasta w Bydgoszczy przeznaczy łącznie 22 miliony złotych na te prace. Zanim na stronie pojawią się szczegóły inwestycji zobaczcie jak to się robi we Wrocławiu

Czasami na blogu pokazuję inwestycje realizowane w innych miastach, zazwyczaj te które mogą stać się wzorem dla Bydgoszczy. Zbliżająca się przebudowa nabrzeży Brdy od mostu Bernardyńskiego do mostu Pomorskiego to idealny moment na pokazanie jak remontuje się podobne miejsca we Wrocławiu. W mieście, które może być wzorem dla Bydgoszczy pod wieloma względami, w szczególności jeśli chodzi o zagospodarowanie terenów nadrzecznych.
Pokazywane dzisiaj bulwary położone są na południowym brzegu Odry we Wrocławiu. Bulwary im. Xawerego Dunikowskiego oraz Lecha i Marii Kaczyńskich to prawie kilometrowy odcinek łączący okolicę hali targowej z prawdopodobnie najbardziej znanym mostem we Wrocławiu. Most Grunwaldzki, bo o nim mowa, to wisząca konstrukcja wybudowana w 1910 roku. Jego charakterystyczny kolor (konstrukcja stalowa jest niebieska) sprawia, że często jest porównywany do Tower Bridge w Londynie.
Inwestycja warta niemal 20 milionów złotych to realizacja zwycięskiej pracy w konkursie przeprowadzonym w grudniu 2008 roku. Remont trwał nieco ponad rok.
Przy wyremontowanych nabrzeżach powstał amfiteatr z zejściem do rzeki i przystań turystyczna m.in. dla kajaków i małych łódek. Na tyłach Muzeum Narodowego umieszczono rzeźby ptaków, a przy Urzędzie Wojewódzkim pojawiła się ogromna, czerwona pufa miejska oraz druga przestań, tym razem dla statków wycieczkowych. Na całej długości bulwarów pojawiła się oczywiście również mała architektura.
Zdjęcia powstały w lipcu ubiegłego roku. Większość zdjęć wykonałem około 6-7 rano, dlatego nie widać zbyt wielu osób na zdjęciach. Wyjątkiem jest pierwszych pięć zdjęć, które wykonałem późnym popołudniem.

Amfiteatr

Biały budynek to wtedy trwająca budowa Biblioteki Archidiecezjalnej. Kolor budynku, a raczej jego brak budzi kontrowersje

Rzeźby ptaków, w tle charakterystyczne budynki tzw. Manhattanu

Widok w stronę amfiteatru z jednego z mostów

Bulwar Dunikowskiego z charakterystycznym budynkiem Muzeum Narodowego

Cztery poniższe zdjęcia to inny fragment bulwarów, tym razem po przeciwnej stronie Odry oraz widok na bulwary Marii i Lecha Kaczyńskich. Te nabrzeża również przeszły remont, jednak nieznacznie wcześniej

Bulwar Kaczyńskich z budynkiem Urzędu Wojewódzkiego

Bulwary Kaczyńskich widziane z mostu Grunwaldzkiego. W tle Ostrów Tumski

Przestrzeń przy Urzędzie Wojewódzkim

Charakterystyczna pufa miejska ma długość 23,5 metra i szerokości 5,5 metra. Wykonana jest z betonu i powleczona została miękką substancją amortyzującą. Jej kolor budzi kontrowersje, jednak to kwestia przyzwyczajenia. Mi przeszkadza coś czego na zdjęciu nie jestem w stanie pokazać. Wcześnie rano, kiedy słońce dopiero zaczynało grzać (było niewiele ponad 20 stopni Celsjusza) powłoka pufy wydawała nieprzyjemny zapach podgrzewanej gumy.

Most Grunwaldzki i przystań pasażerska

Pufa miejska, a w tle zabudowa Uniwersytetu Wrocławskiego (niski budynek z lewej strony kadru), wysokie budynki to tzw. Manhattan, który dopiero co przeszedł remont

Widok na przeciwną stronę Odry z gmachem Biblioteki Uniwersyteckiej

Widok na Ostrów Tumski

Początek bulwaru Dunikowskiego

Kolejne spojrzenie na Ostrów Tumski i nowy, biały budynek

Amfiteatr

Amfiteatr

Amfiteatr

Tabliczka na jednym z kamieni ustawionych na bulwarze

Ostatni fragment bulwaru Dunikowskiego. Po lewej za drzewami stoi hala targowa, która prawdopodobnie również będzie w przyszłości pokazywana na blogu, po prawej widoczny czerwony most prowadzący na wyspę Piasek

Inwestycja zakończona w ubiegłym roku we Wrocławiu nie ustrzegła się błędów. Jednak ogólny odbiór jest bardzo dobry. Czy w Bydgoszczy uda się również wykonać tak dobrze remont? Trzeba być dobrej myśli, jednak można mieć spore obawy. We Wrocławiu na około kilometrowy odcinek przeznaczono około 20 milionów złotych. U nas na niemal dwukrotnie dłuższe nabrzeża (od mostu Bernardyńskiego do Pomorskiego) Urząd Miasta przeznaczy 22 miliony złotych